To jest trochę śmieszne, ale przepis na to danie znalazłam kiedyś w magazynie Kuchnia pod nazwą: sałatka grecka.
Ponieważ osobiście sałatką grecką nazywam coś zupełnie innego – TO nazwałam letnimi warzywami al forno.
Ale potem oglądałam z dziećmi Ratatuj, a tam – wypisz wymaluj ratatujem nazywano właśnie coś takiego! No może moje warzywa były nieco toporniej pokrojone, ale generalnie potrawa identyczna!
Oczywiście nie mogłam nazwać jej ratatujem, bo ratatujem nazywam coś zupełnie innego.
Aż wreszcie wpadła mi w ręce książka Rachel Khoo, Mała francuska kuchnia. To był TIAN!!! Tian Provençal!
TIAN PROVENÇAL
- 1 bakłażan
- 1 duża lub 2 małe cukinie
- 4-5 pomidorów
- świeży tymianek lub oregano
- oliwa
- sól
- zioła prowansalskie
- opcjonalnie: świeżo starty parmezan
Pokrój bakłażana w plastry, posyp grubą solą i odstaw na sitku, aż puści sok. Po 30 minutach opłucz plastry i osusz.
Rozgrzej piekarnik do 200ºC.
Pokrój w plastry cukinię i pomidory.
Ułóż w naczyniu do zapiekania na przemian plastry bakłażana, pomidorów i cukinii.
Skrop oliwą, posyp ziołami i solą. Wstaw do piekarnika na około pół godziny.
Dziesięć minut przed końcem pieczenia posyp warzywa startym parmezanem (jeśli wybierasz opcję z serem).
Upieczone warzywa udekoruj gałązkami tymianku lub oregano.
© 2020 – 2024, Jo. All rights reserved.
