Zapiekane makaronowe muszle z serowym farszem i pomidorowym sosem są jednym z naszych ulubionych dań z piekarnika. Sama je wymyśliłam i z przyjemnością się nimi dzielę. Mogą być cudowną kolacją, albo zachęcającą ciepłą (żeby nie powiedzieć: gorącą) przystawką.
W naszych sklepach można kupić muszle różnej wielkości, więc zwróćcie uwagę, że w przepisie jest: „dużych muszli”. Takich naprawdę dużych! Mniejszych trzeba wziąć więcej.
SEROWE MUSZLE
- 20 dużych muszli do faszerowania
Ugotuj makaron wg. wskazówek na opakowaniu. Odcedź i odstaw do wystygnięcia.
- 2 puszki pomidorów pelati
- 100 g boczku pokrojonego w kostkę
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- sól i pieprz do smaku
- zioła prowansalskie
- oliwa
Pokrój pomidory na mniejsze kawałki. Obierz i posiekaj cebulę. Obierz czosnek.
Na patelni z grubym dnem rozgrzej trochę oliwy. Wrzuć czosnek i cebulę i chwilę podsmaż. Usuń czosnek, dodaj boczek i smaż, aż będzie rumiany. Dodaj pomidory i zioła prowansalskie, dopraw solą i gotuj na małym ogniu, aż sos zgęstnieje.
- 1 mozzarella
- 1 opakowanie ricotty
- 100 g startego parmezanu
- 100 g startego sera cheddar
- 100 g gruyère
Zetrzyj mozzarellę na tarce. W dużej misce wymieszaj ricottę, mozzarellę, gruyère, pół parmezanu i cheddar. Dopraw solą i pieprzem.
Rozgrzej piekarnik do 180℃.
Napełnij muszle farszem serowym. Ułóż w brytfannie. Zalej sosem pomidorowym. Posyp tartym parmezanem i odrobinę skrop oliwą.
Wstaw do piekarnika i piecz, aż wierzch się zrumieni.
© 2020 – 2023, Jo. All rights reserved.
Mniami.
A ja mam nudzące się ziemniaki. Jakieś interesujące sugestie?…
Zapiekanka jakaś?
Moja ulubiona włoska potrawa