Q

Queen Elizabeth’s Favorite Chocolate Biscuit Cake by Darren McGrady

Ulubiony deser Królowej nie był wymyślnym tortem, a prostym blokiem czekoladowym z ciasteczkami, którego przygotowanie nie wymaga absolutnie żadnych kulinarnych umiejętności. Ani piekarnika. Jest konkretny i treściwy i podobno nie da się zjeść na raz więcej, niż jeden kawałek.


CZEKOLADOWY DESER KRÓLOWEJ


  • łyżeczka masła do wysmarowania tortownicy
  • 240 g herbatników (oryginalnie: rich tea biscuit)
  • 120 g masła
  • 120 (granulowanego) cukru
  • 120 g ciemnej czekolady
  • 1 jajko

Posmaruj masłem tortownicę o średnicy 15 cm i wyłóż paskami papieru do pieczenia (ciasto łatwiej wyjdzie z formy).

Pokrusz ciastka na kawałki wielkości orzecha włoskiego. Im będą drobniejsze, tym łatwiej będzie pokroić deser.

Utrzyj masło z cukrem na gładką masę.

Roztop czekoladę.

Cały czas ucierając dodaj do masy roztopioną czekoladę, a następnie jajko.

Dodaj do masy pokruszone herbatniki i dokładnie wymieszaj.

Przełóż masę do tortownicy i ugnieć ją tak, aby zostało jak najmniej pustego miejsca. Wyrównaj. Wstaw do lodówki na trzy godziny.

Po trzech godzinach wyjmij ciasto z lodówki.

  • 240 g ciemnej czekolady

Odwróć ciasto do góry dnem i wyjmij z tortownicy.

Rozpuść czekoladę (najlepiej w rondelku ustawionym na garnku z gotującą się wodą).

Oblej ciasto rozpuszczoną czekoladą i zostaw do zastygnięcia.

Największą (dla mnie) trudnością było trafienie w odpowiednią temperaturę tego deseru. Zostawione w temperaturze pokojowej strasznie się mazało. Wyjęte prosto z lodówki – nie dawało się pokroić. Ale wystarczy odrobina cierpliwości i wszystko jest jako powinno. I powiem wam, że mimo ilości czekolady (bo to przecież sama czekolada z czekoladą w czekoladzie), naprawdę świetnie smakuje!

© 2023 – 2024, Jo. All rights reserved.

CategoriesBez kategorii

Dziękuję za komentarz. Postaram się możliwie szybko na niego odpowiedzieć.