Zasadniczo najprostszy drink na świecie: dżin i tonik w proporcjach 1:1, 1:2, 1:3 lub 2:3.
Osobiście jestem wierna klasycznej zasadzie: „Tego pierwszego nigdy nie jest za dużo.”, zatem na ogół stosuję metodę „na oko”. Reszta banalnie prosta: lód, gin, tonik, limonka lub cytryna. Cheers!
© 2021, Jo. All rights reserved.
CategoriesLATO
Nie pijam ginu z tonikiem. Nie przepadam. Przepis zbyt skomplikowany:-)