Frittata, czyli włoski omlet, nieco podobny do hiszpańskiej tortilli, jest świetnym daniem na lunch czy kolację. Na początku lata Piter robi ją z boczkiem i szparagami – w takiej wersji lubię frittatę najbardziej!
Przepis na dwie do czterech osób – w zależności od tego, czy jecie samą frittatę, czy weźmiecie do niej sałatę i pieczywo. No i czy na koniec czeka na nas jakiś deser 😉
FRITTATA ZE SZPARAGAMI
- 6-8 jajek (w zależności od tego, jak dużej patelni użyjesz)
- pęczek zielonych szparagów
- 100 g bekonu lub chudego wędzonego boczku
- 2 łyżki masła
- sól, pieprz
- świeżo starty parmezan do posypania
Odłam twarde końce szparagów, resztę pokrój na średniej długości kawałki. Boczek pokrój w kostkę.
Rozgrzej patelnię z grubym dnem. Wrzuć boczek i chwilę podsmaż. Dodaj szparagi i smaż, aż zrobią się intensywnie zielone.
Roztrzep w misce jajka, dodaj sól i pieprz. Wylej na patelnię i zmniejsz ogień. Posyp wierzch parmezanem. Przykryj pokrywką. Frittata jest gotowa, kiedy góra się zetnie.
Jeśli masz patelnię z metalową rączką, możesz ją wstawić do nagrzanego piekarnika, ale mnie się nigdy nie chce włączać więcej urządzeń, niż to niezbędne. Zwłaszcza podczas upałów.
© 2021 – 2024, Jo. All rights reserved.