Znacie kogoś, kto oprze się czarowi cynamonowej drożdżówki? Serio?
ciasto:
250 ml pełnotłustego mleka
25 g świeżych drożdży
1 jajko
500 g mąki pszennej
75 g cukru
75 g masła
szczypta soli
duża szczypta kardamonu
nadzienie:
65 g masła
65 g cukru
duża łyżka mielonego cynamonu
jajko roztrzepane w łyżce wody
cukier do posypania
Z podanych składników wyrób gładkie, odchodzące od ręki ciasto. Przepis podaje, żeby wszystkie składniki umieścić w misie miksera – mleko ma być zimne, nie robimy zaczynu z drożdży, masło dodajemy pokrojone na kawałki.
Odstaw ciasto do wyrośnięcia, na godzinę – półtorej.
Rozwałkuj ciasto na prostokąt. Posmaruj miękkim masłem (ja je rozpuściłam – przyznaję ze skruchą) i posyp cukrem wymieszanym z cynamonem.
Złóż ciasto na pół. Potnij w pasy.
Teraz wedle uznania: można pasy ciasta zwinąć w ślimaki, albo zrobić z nich poskręcane kółka.
Ułóż bułeczki na blasze i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Rozgrzej piekarnik do 200℃.
Posmaruj bułeczki jajkiem. Posyp cukrem. Wstaw do gorącego piekarnika i piecz około 15-20 minut. Ostudź na kratce.
Te same bułeczki można zrobić w uproszczonej formie:
© 2020 – 2023, Jo. All rights reserved.
Piękny zapach, piękny smak, przepyszna na maksa.