Czasami panowie chwytają książkę MINISTERSTWO ŻYWNOŚCI (w polskiej wersji: KAŻDY MOŻE GOTOWAĆ) Jamie’go Olivera i wypraszają mnie z kuchni. Bardzo to mi się podoba, zwłaszcza jeśli finałem ich działań są TAKIE BURGERY:
BURGER DOSKONAŁY
- 12 krakersów
- pęczek natki
- 2 łyżeczki musztardy Dijon
- 500 g mielonej wołowiny
- 1 jajko
- sól i pieprz do smaku
- oliwa
- 1 sałata
- 3 pomidory
- 1 czerwona cebula
- 3 korniszony lub ogórki kiszone/małosolne
- 6 bułek do burgerów
opcjonalnie: - 6 plastrów żółtego sera
- 6 plastrów boczku lub bekonu
Pokrusz drobno krakersy i posiekaj natkę.
Przełóż do dużej miski mięso, jajko, krakersy, natkę pietruszki i musztardę. Dopraw solą i pieprzem. Dokładnie wyrób na jednolitą masę.
Podziel mięso na 6 porcji. Uformuj z każdej burgera o grubości ok. 2 cm.
Skrop burgery oliwą, przełóż na talerz, przykryj i wstaw do lodówki.
Umyj i osusz sałatę. Pokrój pomidory w plastry. Cienko pokrój w plasterki cebulę. Pokrój w plasterki ogórki.
Postaw warzywa na stole razem z serem (jeśli go użyjesz), sztućcami, ketchupem, musztardą i innymi ulubionymi sosami. BB uwielbia sos barbecue, więc nie może go tu zabraknąć.
Rozgrzej patelnię grillową (lub inną z grubym dnem). Połóż na niej burgery i lekko przyciśnij łopatką. Smaż około 4 minut z każdej strony. Ja lubię mięso bardziej wysmażone, więc po prostu sprawdzam, czy już jest gotowe.
No OK, Piter sprawdza…
Przełóż usmażone burgery na talerz. Jeśli używasz boczku – podsmaż go na patelni i odłóż na bok.
Podgrzej na patelni przekrojone na pół bułki.
Na każdej bułce ułóż ulubione składniki.
© 2021 – 2024, Jo. All rights reserved.
Burgery są najlepsze, nie ma nigdzie żeby były doskonałe jak z domowej roboty.
Ooo, coś mi się wydaje, że mamy tu fana kuchni amerykańskiej 😉
Nooo
No cóż, jak się korzysta z przepisu Mistrza 😉